Decyzja o posadzeniu cedru atlaskiego w ogrodzie to inwestycja na lata, która z czasem odpłaci się majestatycznym wyglądem i niepowtarzalnym charakterem, jaki nada przestrzeni. Prawidłowo przeprowadzone sadzenie jest fundamentem dla przyszłego zdrowia i wigoru drzewa, dlatego warto poświęcić temu etapowi szczególną uwagę. Proces ten obejmuje nie tylko wybór odpowiedniego stanowiska i przygotowanie gleby, ale także właściwe umieszczenie sadzonki w dołku i troskliwą opiekę w pierwszych, kluczowych miesiącach po posadzeniu. Równie fascynującym, choć znacznie bardziej wymagającym zadaniem, jest próba samodzielnego rozmnożenia tego wspaniałego iglaka, co może przynieść ogromną satysfakcję każdemu miłośnikowi ogrodnictwa.
Wybór odpowiedniego miejsca jest absolutnie kluczowy dla powodzenia uprawy cedru atlaskiego. Drzewo to potrzebuje stanowiska w pełni nasłonecznionego, gdzie słońce operuje przez co najmniej 6-8 godzin dziennie. Tylko w takich warunkach będzie w stanie wykształcić gęstą, regularną koronę i zachować intensywnie niebieskawe zabarwienie igieł. Należy również wziąć pod uwagę jego docelowe rozmiary – cedr atlaski może osiągnąć nawet 20-25 metrów wysokości i kilkanaście metrów szerokości, dlatego trzeba zapewnić mu wystarczająco dużo przestrzeni, z dala od linii energetycznych, budynków czy innych dużych drzew. Ważne jest także, aby miejsce było osłonięte od silnych, mroźnych wiatrów, które mogą uszkadzać młode rośliny zimą.
Przygotowanie podłoża to kolejny krok, którego nie można zlekceważyć. Cedr atlaski preferuje gleby żyzne, przepuszczalne, o odczynie lekko kwaśnym do obojętnego (pH 6,0-7,0). Największym wrogiem tego drzewa jest zastój wody w strefie korzeniowej, dlatego bezwzględnie należy unikać sadzenia go na glebach ciężkich, gliniastych i podmokłych. Jeśli ziemia w ogrodzie nie spełnia tych wymagań, konieczne jest jej odpowiednie przygotowanie. Wykopany dołek powinien być co najmniej dwukrotnie szerszy i głębszy niż bryła korzeniowa sadzonki. Na dnie warto usypać warstwę drenażową z grubego żwiru lub keramzytu, a ziemię z wykopu wymieszać z kompostem, torfem i gruboziarnistym piaskiem, aby poprawić jej strukturę i przepuszczalność.
Sam proces sadzenia wymaga delikatności i precyzji. Po przygotowaniu dołka należy ostrożnie wyjąć sadzonkę z pojemnika, starając się nie uszkodzić bryły korzeniowej. Jeśli korzenie są mocno zbite i tworzą kołtun, warto je delikatnie rozluźnić palcami, co pobudzi je do wzrostu na boki. Drzewko umieszczamy w dołku na takiej głębokości, na jakiej rosło w doniczce – miejsce szczepienia (jeśli jest to odmiana szczepiona) powinno znajdować się wyraźnie nad powierzchnią ziemi. Następnie dołek uzupełniamy przygotowaną wcześniej mieszanką ziemi, lekko ją ugniatając, aby wyeliminować puste przestrzenie. Po posadzeniu należy uformować wokół pnia niewielkie zagłębienie, tzw. misę, która ułatwi podlewanie.
Ostatnim, ale niezwykle ważnym etapem jest obfite podlanie nowo posadzonego drzewa. Należy dostarczyć mu tyle wody, aby gleba wokół bryły korzeniowej dokładnie osiadła i przylgnęła do korzeni. W pierwszych tygodniach i miesiącach po posadzeniu kluczowe jest utrzymywanie stałej, umiarkowanej wilgotności podłoża, co jest niezbędne do prawidłowego przyjęcia się rośliny. Warto również zastosować palikowanie, zwłaszcza w przypadku wyższych sadzonek, aby ustabilizować drzewko i uchronić je przed uszkodzeniem przez wiatr, zanim jego system korzeniowy zdąży się odpowiednio rozrosnąć i zakotwiczyć w nowym miejscu.
Więcej artykułów na ten temat
Wybór i przygotowanie sadzonki
Sukces sadzenia w dużej mierze zależy od jakości wybranej sadzonki. Należy wybierać okazy zdrowe, o dobrze rozwiniętym systemie korzeniowym i prostym, silnym przewodniku. Igły powinny mieć intensywną, charakterystyczną dla danej odmiany barwę, bez oznak żółknięcia, brązowienia czy śladów żerowania szkodników. Unikajmy roślin z uszkodzoną korą, połamanymi gałęziami lub widocznymi objawami chorób. Najlepiej kupować sadzonki w sprawdzonych szkółkach, gdzie mamy pewność co do ich jakości i zdrowotności. Rośliny sprzedawane w pojemnikach (doniczkach) można sadzić praktycznie przez cały sezon wegetacyjny, od wiosny do jesieni.
Przed posadzeniem sadzonkę należy odpowiednio przygotować. Jeśli bryła korzeniowa jest bardzo sucha, warto zanurzyć ją w wiadrze z wodą na kilkanaście minut, aż przestaną wydobywać się pęcherzyki powietrza. To zapewni korzeniom odpowiedni zapas wilgoci na start w nowym miejscu. Jak już wspomniano, zbite korzenie należy delikatnie rozluźnić, co ułatwi im penetrację nowej gleby. Nie należy przycinać korzeni, chyba że są wyraźnie uszkodzone mechanicznie – wtedy należy je skrócić ostrym sekatorem do zdrowego miejsca.
Ważne jest, aby proces sadzenia przeprowadzić sprawnie, minimalizując czas, w którym korzenie są wystawione na działanie słońca i wiatru, co mogłoby je przesuszyć. Najlepszą porą na sadzenie jest pochmurny, bezwietrzny dzień lub późne popołudnie. Unikajmy sadzenia w pełnym słońcu i podczas upałów, co stanowiłoby dodatkowy stres dla rośliny. Prawidłowe przygotowanie sadzonki to prosty, ale niezwykle istotny zabieg, który znacząco zwiększa szanse na szybkie i bezproblemowe przyjęcie się drzewa.
Po posadzeniu i obfitym podlaniu, warto również wyściółkować glebę wokół pnia. Warstwa kory sosnowej, zrębków lub kompostu o grubości 5-8 cm pomoże utrzymać wilgoć w podłożu, ograniczy rozwój chwastów, które konkurowałyby z młodym cedrem o wodę i składniki odżywcze, a także ochroni korzenie przed skrajnymi temperaturami. Ściółka powinna być rozsypana w promieniu co najmniej 50 cm od pnia, ale należy pozostawić niewielką wolną przestrzeń bezpośrednio wokół niego, aby zapobiec gniciu kory.
Więcej artykułów na ten temat
Technika sadzenia krok po kroku
Pierwszym krokiem jest precyzyjne wyznaczenie miejsca i wykopanie odpowiednio dużego dołu. Jego średnica powinna być co najmniej dwukrotnie większa niż średnica bryły korzeniowej, a głębokość nieco większa. Taka przestrzeń zapewni korzeniom luźne podłoże, w które łatwo będą mogły wrastać. Ziemię wydobytą z dołu należy odłożyć na bok, a jeśli jest słabej jakości, przygotować nową, żyzną mieszankę. Na dnie dołu, szczególnie na mniej przepuszczalnych glebach, usypujemy kilkucentymetrową warstwę drenażu.
Następnie w dołku umieszczamy sadzonkę, ustawiając ją pionowo. Głębokość sadzenia jest krytyczna – roślina powinna znaleźć się na takiej samej głębokości, na jakiej rosła w pojemniku. Zbyt głębokie posadzenie może prowadzić do gnicia szyjki korzeniowej i zamierania drzewa. Po ustawieniu drzewka zaczynamy stopniowo zasypywać dół przygotowaną wcześniej ziemią, co jakiś czas delikatnie ją ugniatając, aby uniknąć powstania kieszeni powietrznych. Warto w trakcie zasypywania lekko potrząsać sadzonką, aby ziemia dokładnie wypełniła przestrzenie między korzeniami.
Po wypełnieniu dołu ziemią, formujemy wokół pnia wspomnianą wcześniej misę, czyli niewielkie zagłębienie. Jej zadaniem jest zatrzymywanie wody podczas podlewania i kierowanie jej bezpośrednio do strefy korzeniowej. Następnie przystępujemy do bardzo obfitego podlewania, wlewając powoli co najmniej 10-20 litrów wody, w zależności od wielkości sadzonki. Pozwoli to glebie osiąść i zapewni idealny kontakt korzeni z podłożem. Nawet jeśli pada deszcz, pierwsze podlanie po posadzeniu jest obowiązkowe.
Ostatnim elementem techniki sadzenia jest stabilizacja rośliny. Wyższe sadzonki (powyżej 1,5 metra) są podatne na przechylanie się i uszkodzenia przez wiatr, co może prowadzić do zrywania nowo tworzących się korzeni. Dlatego konieczne jest wbicie obok pnia solidnego palika (lub trzech palików w trójkąt dla większych okazów) i przymocowanie do niego drzewka za pomocą elastycznej taśmy ogrodniczej. Mocowanie powinno być luźne, aby nie wrzynało się w korę i pozwalało pniu na swobodne grubienie. Palik pozostawiamy na co najmniej jeden lub dwa sezony, aż drzewo się dobrze ukorzeni.
Rozmnażanie z nasion
Rozmnażanie cedru atlaskiego z nasion jest procesem długotrwałym i wymagającym cierpliwości, ale dającym ogromną satysfakcję. Nasiona znajdują się w charakterystycznych, beczułkowatych szyszkach, które dojrzewają przez dwa lata i dopiero wtedy się rozpadają, uwalniając nasiona. Nasiona należy zebrać jesienią z dojrzałych, rozpadających się szyszek. Charakteryzują się one dość niską żywotnością, dlatego najlepiej wysiewać je możliwie jak najszybciej po zbiorze.
Przed wysiewem nasiona cedru wymagają przejścia procesu stratyfikacji, czyli okresu chłodzenia, który naśladuje naturalne warunki zimowe i przerywa ich spoczynek. W tym celu nasiona należy wymieszać z wilgotnym piaskiem lub torfem, umieścić w woreczku strunowym i włożyć do lodówki na okres od jednego do trzech miesięcy, utrzymując temperaturę w granicach 1-5°C. W trakcie stratyfikacji należy regularnie kontrolować wilgotność podłoża i wietrzyć woreczek, aby zapobiec rozwojowi pleśni.
Po zakończeniu okresu chłodzenia nasiona są gotowe do wysiewu. Najlepiej wysiewać je wczesną wiosną do doniczek lub skrzynek wypełnionych lekkim, przepuszczalnym podłożem do siewu. Nasiona umieszcza się na głębokości około 1-2 cm, przykrywa cienką warstwą ziemi i delikatnie podlewa. Pojemniki z wysiewami należy ustawić w miejscu jasnym, ale osłoniętym od bezpośredniego słońca. Kiełkowanie jest zwykle nieregularne i może trwać od kilku tygodni do kilku miesięcy.
Młode siewki są bardzo delikatne i wymagają starannej opieki. Należy zapewnić im stałą, umiarkowaną wilgotność podłoża, unikać zarówno przesuszenia, jak i zalania. Gdy siewki wytworzą kilka par igieł właściwych i będą wystarczająco silne, można je przepikować do osobnych, większych doniczek. W pierwszych latach młode cedry rosną bardzo wolno i najlepiej uprawiać je w pojemnikach, chroniąc na zimę przed mrozem. Dopiero po 2-3 latach, gdy osiągną odpowiednią wielkość i siłę, można je wysadzić na stałe miejsce w ogrodzie.
Rozmnażanie przez szczepienie
Rozmnażanie przez szczepienie to najczęstsza metoda stosowana w szkółkarstwie do uzyskiwania szlachetnych, ozdobnych odmian cedru atlaskiego. Pozwala ona na wierne powtórzenie cech rośliny matecznej, takich jak pokrój (np. zwisający 'Pendula’ czy kolumnowy 'Fastigiata’), barwa igieł (np. intensywnie niebieska 'Glauca’) czy tempo wzrostu. Jako podkładki najczęściej używa się silnych, 2-3 letnich siewek cedru atlaskiego (Cedrus atlantica) lub cedru deodara (Cedrus deodara), które charakteryzują się dobrym systemem korzeniowym.
Szczepienie polega na połączeniu zraza, czyli fragmentu pędu pobranego z odmiany szlachetnej, z podkładką. Najlepszym terminem do przeprowadzania tego zabiegu jest późna zima lub wczesna wiosna (luty-marzec), kiedy rośliny są jeszcze w stanie spoczynku, ale soki wkrótce zaczną krążyć. Zrazy pobiera się z jednorocznych przyrostów, najlepiej z wierzchołkowej części korony, co zapewnia silny wzrost przyszłej rośliny. Powinny mieć one długość około 10-15 cm i grubość zbliżoną do grubości podkładki w miejscu szczepienia.
Najczęściej stosowaną metodą szczepienia cedrów jest szczepienie boczne przez stosowanie lub w szparę. Zabieg wymaga dużej precyzji i użycia bardzo ostrego noża (tzw. szczepaka), aby cięcia na podkładce i zrazie były gładkie i idealnie do siebie pasowały. Po dopasowaniu obu części miejsce szczepienia należy ciasno owinąć specjalną folią lub rafią, a następnie całość zabezpieczyć maścią ogrodniczą, aby zapobiec wysychaniu i wnikaniu patogenów. Kluczowe jest, aby miazga (kambium) zraza i podkładki jak najdokładniej się ze sobą stykały, ponieważ to właśnie w tym miejscu następuje zrastanie się tkanek.
Zaszczepione rośliny wymagają specjalnych warunków, aby proces zrastania przebiegł pomyślnie. Należy umieścić je w szklarni lub tunelu foliowym, gdzie panuje podwyższona wilgotność powietrza i stała, umiarkowana temperatura. Po kilku tygodniach, gdy zauważymy, że zraz zaczyna rosnąć, jest to znak, że szczepienie się przyjęło. Wtedy stopniowo można zacząć hartować rośliny, przyzwyczajając je do warunków zewnętrznych. Po przyjęciu się szczepienia należy stopniowo skracać wierzchołek podkładki, aby cała siła wzrostu została skierowana w nowy, szlachetny pęd.