Cedr atlaski, pochodzący z górskich rejonów Maroka i Algierii, charakteryzuje się dość dobrą mrozoodpornością, jednak w naszym klimacie, zwłaszcza w chłodniejszych regionach Polski, jego zimowanie może stanowić pewne wyzwanie. Szczególnej troski wymagają młode, świeżo posadzone egzemplarze, które nie zdążyły jeszcze w pełni rozwinąć głębokiego systemu korzeniowego i zaaklimatyzować się w nowym miejscu. Odpowiednie przygotowanie drzewa do zimy to kluczowy zestaw zabiegów, który ma na celu zminimalizowanie ryzyka uszkodzeń spowodowanych przez mróz, wiatr i fizjologiczną suszę, zapewniając mu bezpieczny start w kolejnym sezonie wegetacyjnym.
Fundamentem dobrego przezimowania cedru jest jego ogólna kondycja w sezonie wegetacyjnym. Drzewo zdrowe, silne, prawidłowo odżywione i nawodnione znacznie lepiej znosi trudne warunki zimowe. Dlatego przygotowania do zimy zaczynają się już latem, poprzez unikanie nawożenia azotem po końcu czerwca, co pozwoliłoby nowym pędom na zdrevnienie przed nadejściem mrozów. Delikatne, niezdrevniałe przyrosty są bowiem w pierwszej kolejności narażone na przemarznięcie. Równie ważne jest zwalczanie chorób i szkodników w trakcie sezonu, aby drzewo weszło w okres spoczynku w pełni sił.
Jesień to czas na dwa kluczowe zabiegi przygotowawcze. Pierwszym i absolutnie najważniejszym jest obfite nawodnienie podłoża przed nadejściem pierwszych mrozów. Tzw. podlewanie zimowe, wykonane zazwyczaj w listopadzie, ma na celu zgromadzenie w glebie zapasu wilgoci, z którego drzewo będzie mogło korzystać w okresach, gdy wierzchnia warstwa gruntu jest zamarznięta. Pozwala to uniknąć zjawiska suszy fizjologicznej, która jest jedną z głównych przyczyn zamierania iglaków zimą. Nawet jeśli jesień była deszczowa, warto wykonać ten zabieg, upewniając się, że woda dotarła na głębokość kilkudziesięciu centymetrów.
Drugim istotnym elementem jest ochrona systemu korzeniowego, który jest bardziej wrażliwy na niskie temperatury niż część nadziemna. Po jesiennym podlaniu należy rozłożyć wokół pnia grubą (10-15 cm) warstwę ściółki organicznej, takiej jak kora sosnowa, zrębki, trociny, liście czy kompost. Ściółka tworzy warstwę izolacyjną, która spowalnia przemarzanie gleby i chroni korzenie przed gwałtownymi wahaniami temperatury. Należy pamiętać, aby nie usypywać kopca bezpośrednio przy pniu, lecz pozostawić wokół niego kilka centymetrów wolnej przestrzeni, aby zapobiec gniciu kory.
Ochrona przed mroźnym wiatrem i słońcem
Jednym z największych zagrożeń dla cedrów zimą jest połączenie mroźnego, wysuszającego wiatru i intensywnego słońca operującego w lutym i marcu. Prowadzi to do wspomnianej suszy fizjologicznej – igły transpirują (tracą wodę), a zamarznięty system korzeniowy nie jest w stanie uzupełnić jej niedoborów. Skutkiem jest brązowienie i zasychanie igieł, często od strony południowej i zachodniej. Najbardziej narażone na to zjawisko są młode drzewa, do 3-4 lat po posadzeniu, oraz te rosnące na otwartych, wietrznych stanowiskach.
Więcej artykułów na ten temat
Najskuteczniejszą metodą ochrony jest osłonięcie rośliny. Można do tego użyć białej agrowłókniny, która przepuszcza powietrze, ale chroni przed wiatrem i odbija część promieni słonecznych, zapobiegając nadmiernemu nagrzewaniu się igieł. Drzewko owija się luźno kilkoma warstwami agrowłókniny, starając się nie połamać gałązek. Ważne jest, aby osłony nie zakładać zbyt wcześnie, najlepiej dopiero po nastaniu trwałych mrozów, a zdjąć ją wczesną wiosną, w pochmurny dzień, aby nie narazić rośliny na szok termiczny.
Alternatywą dla owijania całego drzewa jest ustawienie od strony najsilniejszych wiatrów (zazwyczaj od zachodu) parawanu cieniującego. Można go wykonać z siatki cieniującej rozpiętej na palikach lub z gotowych mat słomianych czy wiklinowych. Taka osłona skutecznie rozbija pęd mroźnego wiatru i zacienia roślinę w godzinach najsilniejszej operacji słonecznej. Jest to rozwiązanie szczególnie polecane dla większych okazów, których owinięcie byłoby kłopotliwe.
W przypadku starszych, dobrze ukorzenionych cedrów, które są już w pełni mrozoodporne, takie zabiegi osłonowe zazwyczaj nie są konieczne. Ich rozbudowany system korzeniowy sięga głębiej, do warstw gleby, które nie przemarzają tak łatwo, co zapewnia im stały dostęp do wody. Jednak nawet w ich przypadku, po wyjątkowo suchym lecie i jesieni, obfite podlanie przed zimą jest zabiegiem wysoce zalecanym i poprawiającym ich zimową kondycję.
Zabezpieczenie przed ciężarem śniegu
Ciężki, mokry śnieg może stanowić poważne zagrożenie, zwłaszcza dla odmian cedru o pokroju kolumnowym lub tych z kilkoma przewodnikami. Pod jego ciężarem gałęzie mogą się wyginać, deformować, a w skrajnych przypadkach nawet łamać. Prowadzi to nie tylko do oszpecenia sylwetki drzewa, ale także tworzy otwarte rany, które są wrotami dla infekcji grzybowych. Szczególnie niebezpieczne są opady marznącego deszczu, który tworzy na gałęziach ciężką, lodową skorupę.
Więcej artykułów na ten temat
Aby zapobiec uszkodzeniom, odmiany kolumnowe lub wielopniowe warto na zimę obwiązać sznurkiem lub elastyczną taśmą. Obwiązywanie należy przeprowadzić spiralnie, od dołu do góry, przyciskając gałęzie do pnia. Zabieg ten sprawia, że korona staje się bardziej zwarta i mniej podatna na gromadzenie się śniegu w jej wnętrzu. Ważne jest, aby wiązanie nie było zbyt ciasne, by nie uszkodzić kory, a wiosną, po ustąpieniu ryzyka obfitych opadów, należy je bezwzględnie usunąć.
W przypadku odmian o pokroju bardziej rozłożystym, jedyną skuteczną metodą jest regularne strącanie nadmiaru śniegu z gałęzi. Należy to robić po każdych intensywnych opadach, zwłaszcza gdy śnieg jest mokry i ciężki. Do otrzepywania należy używać długiego kija owiniętego na końcu miękką szmatką lub miotły, uderzając w gałęzie delikatnie od dołu, aby śnieg sam się zsunął. Nie należy potrząsać całym drzewem, gdyż zamarznięte gałęzie są bardziej kruche i łatwiej je uszkodzić.
Jeżeli mimo wszystko dojdzie do złamania gałęzi, należy jak najszybciej usunąć ją w całości, wykonując gładkie cięcie tuż przy pniu lub grubszej gałęzi, z której wyrastała. Nie należy zostawiać tzw. „kikutów”, które będą zasychać i mogą stać się ogniskiem chorób. Powstałą po cięciu ranę warto zabezpieczyć specjalną maścią ogrodniczą z dodatkiem środka grzybobójczego, co przyspieszy gojenie i ochroni przed infekcjami.
Zimowanie cedrów w pojemnikach
Uprawa cedru atlaskiego w donicy jest możliwa, zwłaszcza w przypadku odmian karłowych, ale jego zimowanie wymaga znacznie więcej uwagi niż w przypadku drzew rosnących w gruncie. System korzeniowy w pojemniku jest w pełni wystawiony na działanie niskich temperatur z każdej strony, co grozi jego całkowitym przemarznięciem i śmiercią rośliny. Bryła korzeniowa w donicy przemarza znacznie szybciej i głębiej niż gleba w ogrodzie.
Najbezpieczniejszą metodą zimowania cedru w donicy jest przeniesienie go do chłodnego, ale zabezpieczonego przed mrozem pomieszczenia, takiego jak nieogrzewany garaż, piwnica z oknem czy weranda. Pomieszczenie powinno być jasne, aby roślina miała dostęp do światła, a temperatura powinna w nim oscylować w granicach 0-5°C. W takich warunkach cedr przejdzie w stan spoczynku, ale jego korzenie będą bezpieczne. W okresie zimowania w pomieszczeniu należy pamiętać o symbolicznym podlewaniu raz na kilka tygodni, aby nie dopuścić do całkowitego wyschnięcia bryły korzeniowej.
Jeśli nie mamy możliwości przeniesienia rośliny do pomieszczenia, konieczne jest bardzo staranne zabezpieczenie donicy na zewnątrz. Pojemnik należy ocieplić ze wszystkich stron, łącznie z dnem, grubą warstwą styropianu, słomianych mat lub starych koców. Można również całą donicę zadołować w ziemi, co zapewni korzeniom najlepszą naturalną izolację. Ważne jest, aby pojemnik nie stał bezpośrednio na betonie czy płytkach, ale na izolującej warstwie desek lub styropianu.
Część nadziemną cedru uprawianego w pojemniku należy chronić podobnie jak młode egzemplarze w gruncie, czyli owinąć agrowłókniną lub osłonić parawanem. Należy również pamiętać o regularnym sprawdzaniu wilgotności podłoża w okresach odwilży. Ziemia w donicy przesycha znacznie szybciej niż w gruncie, dlatego nawet zimą, w dni z dodatnią temperaturą, może być konieczne niewielkie podlanie. Prawidłowe zabezpieczenie to klucz do sukcesu w całorocznej uprawie pojemnikowej tych pięknych drzew.